Czy da się w domowych warunkach zrobić dobry ser?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak powstaje ser? Nie jest to wcale takie skomplikowane. Smaczny ser możesz przygotować także w warunkach domowych. Oczywiście, ser można kupić w praktycznie każdym sklepie spożywczym, poza poszczególnymi gatunkami nie jest raczej drogi, a jednak chcę przekonać Was, że warto zrobić ser samodzielnie w domu.

Dlaczego warto spróbować przygotować ser samodzielnie w domu?

Przygotowywanie posiłków samodzielnie od początku jest zarówno ciekawe, jak i zdrowe. W ten sposób nie tylko całkowicie kontrolujemy to, co spożywamy, ale i uczymy się czegoś nowego, kontynuujemy tradycję naszych przodków. Przygotowanie sera od podstaw samodzielnie w domu pozwoli nam poszerzać nasze umiejętności i horyzonty kulinarne.

Nie ukrywajmy: jeśli chodzi o kwestie finansowe, taniej z pewnością wyjdziemy kupując gotowy ser w sklepie. Przygotowanie go w domowych warunkach jest droższe i bardziej czasochłonne niż kupienie gotowego. Może to być jednak bardzo satysfakcjonujące i dać nam mnóstwo satysfakcji. Poza tym przygotowując taki ser możemy naprawdę zaszaleć i przygotować ser z ciekawymi dodatkami, np. szafranem albo lawendą.

Czy wykonywanie serów jest trudne?

Nie ma co ukrywać. Przygotowanie serów w domu jest czasochłonne, wymaga odrobinę umiejętności i wiedzy. Praktycznie każdy może się tego nauczyć. Domowymi metodami da się wyprodukować zdecydowaną większość gatunków sera: twaróg, parmezan, cheddar, ricottę czy ser koryciński.

Możliwości jest naprawdę wiele, zwłaszcza gdy będziemy eksperymentować z dodawaniem przypraw i ziół. Pamiętajmy jednak, że prawdopodobnie ser wyjdzie nam zupełnie inny w smaku niż ten sklepowy. Nie znaczy to, że będzie lepszy czy gorszy – raczej po prostu unikatowy, jedyny w swoim rodzaju, nasz. Takiego na pewno nigdy nie kupimy w sklepie.

Serowar i sery: czego będziesz potrzebować, aby przygotować domowy ser?

Przede wszystkim potrzebny będzie odpowiedni garnek. Najczęściej wystarczy przejrzeć te, które mamy w domu, wcale nie trzeba kupować specjalnie nowego. Powinien być to duży garnek, z grubym dnem i pokrywką, taki, który wolno się nagrzewa i nie pali. Nie nadają się garnki aluminiowe ani żeliwne bez powłoki.

Oprócz tego powinniśmy wyposażyć się w termometr kuchenny lub serowarski, ostry nóż ze stali nierdzewnej, silikonową lub plastikową łopatkę oraz ubijaczkę, również ze stali nierdzewnej. Poza tym potrzebna będzie gaza, chusta serowarska lub ściereczka z tetry. Do niektórych rodzajów serów niezbędne będą także foremki.

Wymienione tu narzędzia należą do najbardziej podstawowych. W sklepach serowarskich możemy zakupić całą masę mniej lub bardziej przydatnych gadżetów, które mogą nam pomóc przy produkcji sera.
Należy pamiętać przede wszystkim o ich dokładnej sterylizacji.

Do czego służą bakterie serowarskie?

Bakterie serowarskie pełnią podobną funkcję, jak te występujące w jogurtach czy kefirach, zakwasie, czy kwaszonych ogórkach. Nie trzeba się ich bać, mimo że nazwa „bakterie” w większości z nas wywołuje od razu pejoratywne skojarzenia. Surowe mleko wykazuje dużą mikrobiologiczną odporność – oznacza to, że surowe bakterie mogą je łatwo „przerobić”.

Kultury bakterii sprawiają, że mleko, jogurt czy ser mają ciekawy smak, odpowiednią strukturę, dziurki. W sklepach dostaniemy różnego rodzaju szczepy bakterii, które odpowiadają np. za smak lub strukturę sera. Dodaje się je na początku procesu powstawania sera w celu zakwaszenia mleka (bakterie podstawowe) oraz na późniejszym etapie, w celu nadania mu konkretnych walorów smakowych.

Podpuszczka

Podpuszczka to enzym trawienny, który odpowiada za krzepnięcie mleka. Dzięki niemu na przykład produkcja sera korycińskiego staje się banalnie prosta: po dodaniu jej do mleka powstaje „skrzep” – mleko się ścina. Początkowo do produkcji sera używano podpuszczki uzyskanej z żołądków cieląt lub innych zwierząt. Obecnie niektóre rodzaje serów robi się bez podpuszczki. Alternatywą mogą być również podpuszczki wegetariańskie.

Po przygotowaniu skrzepu

Skrzep po przygotowaniu będzie przypominał w konsystencji galaretkę. Powinien być stały i błyszczący. Kroi się go na mniejsze kawałki, zwane ziarnem. Od tego, co zrobimy z ziarnem, zależy w dużej mierze, jakiego rodzaju ser otrzymamy. Może być ono w zależności od przepisu mieszane, podgrzewane, solone, czy też po prostu, delikatnie przekładane do formy. Możliwości jest naprawdę wiele. Smak sera możemy również kontrolować w zależności od tego, ile on dojrzewa. Czasami jednak bardzo trudno jest się powstrzymać przed wyjadaniem.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij