W ostatnim czasie coraz bardziej popularne jest tworzenie rodzinnych galerii ściennych ze zdjęć. Umieszczane są one najczęściej w korytarzach lub w salonach. Dlaczego właśnie tam? Ponieważ celem stworzenia takiej ściennej galerii jest pochwalenie się naszym życiem rodzinnym, tymi najlepszymi chwilami i momentami. Chcemy pokazać osobom odwiedzającym nasze mieszkanie czy dom trochę naszej historii, którą umieściliśmy na fotografiach. Salon i korytarz to dwa pomieszczenia w naszych czterech kątach, w których na pewno nasi zaproszeni goście będą przebywać, przez co będą mogli podziwiać nasze zdjęcia. Tworząc jednak fotograficzną galerię ścienną trzeba wziąć pod uwagę kilka aspektów, by nie zrobić z tego kiczowatej i tandetnej dekoracji. Dzisiaj będzie kilka słów o tym, jak nie oprawiać zdjęć.
Zdjęcia tylko i wyłącznie w ramkach!
W Internecie można znaleźć wiele innowacyjnych i ciekawych pomysłów na oprawę zdjęć. Jednym z takim sposobów jest umieszczenie w odkrytej ramie obrazowej sznurków, do których przyczepiane są wybrane przez nas fotografie. Jeśli jesteś leniwą osobą i nie lubisz sprzątać, to zdecydowanie nie polecam takiej oprawy zdjęć. Dlaczego? Kurz osadza się na fotografiach i trzeba odpowiednio czyścić wszystkie zdjęcia, ale w taki sposób, by ich nie uszkodzić na przykład zbyt dużą ilością wykorzystywanego środka do sprzątania. W takim wypadku idealnie sprawdzą się ramki do zdjęć. Ramkę można zawsze ściągnąć ze ściany i odpowiednio wyczyścić, nie martwiąc się o to, ze fotografia zostanie uszkodzona w jakikolwiek sposób.
Stosuj tylko dopasowane ramki do zdjęć!
Drugim grzechem przy tworzeniu fotograficznych galerii ściennych jest stosowanie niedopasowanych ramek do zdjęć. Po pierwsze – wygląda to bardzo nieestetycznie i takie zdjęcia nie pełnią już funkcji dekoracyjnej. Po drugie – jeśli ramka jest za duża, to zdjęcie może się w niej przemieszczać, a ostatecznie może ulec uszkodzeniu. Nie na tym nam przecież zależy. W takich wypadkach dobrze jest stosować ramki na wymiar, które można zamówić u zaprzyjaźnionego szklarza czy też znaleźć w internetowym sklepie. Wybór jest ogromny i każdy znajdzie przedsiębiorstwo, które bez problemu wykona ramki na wymiar pasujące do naszych fotografii.
Tandetny misz-masz
Tworząc galerię ścienną należy też zwrócić uwagę, by ramki do zdjęć były dopasowane do fotografii, które mają być w nich umieszczone. Tandetnie i kiczowato może wyglądać zdjęcie na przykład z wycieczki szkolnej oprawione w ramkę z bardzo bogatym zdobieniem. W takim przypadku do takiej ramki najlepiej umieścić fotografię z ważnej rodzinnej uroczystości (na przykład ślubu). Tandetny misz-masz w galerii ściennej pojawi się również wtedy, gdy na ścianie umieścimy dużo ramek, które totalnie odbiegają od siebie stylem zdobienia. W przypadku wielu fotografii sprawdzą się ramki do zdjęć wykonane w jednym stylu. Jeśli mamy w swojej kolekcji zdjęcia o nietypowych rozmiarach, do których potrzebne są ramki na wymiar, to warto zamówić w jednym przedsiębiorstwie ramki, w których umieścimy wszystkie wybrane zdjęcia. Dzięki temu wszystkie ramki do zdjęć będą wykonane jednakowo, przez co galeria ścienna będzie stanowić niebywałą i piękną dekorację naszego pomieszczenia.
Stosowanie zbyt ciężkich ramek
Ostatnią wskazówką na to jak nie oprawiać zdjęć jest to, by nie wykorzystywać zbyt ciężkich ramek. Ostatnio bardzo popularne są tak zwane wieloramki lub multiramki, w których można od razu umieścić dużą liczbę zdjęć. W zależności od producenta można wykonać takie ramki na wymiar. Wygląda to bardzo efektownie, ale przy wyborze takich ramek trzeba wziąć pod uwagę ciężar całości. Jeśli taka wieloramka lub multiramka będzie za ciężka, to może nam odpaść ze ściany, bo na przykład gwoździe nie wytrzymały takiego obciążenia. Może to spowodować trudny do zatuszowania ubytek w ścianie lub też uszkodzenia sprzętów domowych takich jak telewizor – w zależności od tego, w którym miejscu taką wieloramkę zamontowaliśmy. A uszkodzone ściany jednak już nie są dekoracyjne.