Dobrze kryjący korektor pod oczy – czy to wystarczy, by zakryć mocne cienie pod oczami?

Cienie pod oczami są problemem, z którym, w mniejszym lub większym stopniu, zmagamy się wszyscy – sińce pod oczami to bardzo często efekt nieprzespanej nocy, zbyt dużej ilości godzin spędzonych przed komputerem, przeziębienia czy innych, tymczasowych dolegliwości. Duży problem pojawia się jednak w momencie, gdy z ciemnymi sińcami pod oczami mamy do czynienia praktycznie codziennie. Czy dobrze kryjący korektor pod oczy wystarczy wtedy, by je skutecznie zatuszować? Podpowiadamy, jak radzić sobie z widocznymi przebarwieniami pod oczami!

Cienie pod oczami – nie tylko przez brak snu

Jeżeli problem sińców pod oczami pojawił się u nas stosunkowo niedawno, musimy przede wszystkim zastanowić się, co jest tego przyczyną. Czasami ten problem ma głębsze podłoże niż źle przespana noc czy przepracowanie – może być to m.in. efekt zaburzeń w pracy nerek, brak witamin i wybranych składników odżywczych w organizmie czy objaw poważnych chorób, które wymagają podjęcia natychmiastowego leczenia pod kontrolą lekarza. Jeżeli natomiast z sińcami pod oczami mamy do czynienia praktycznie od zawsze – poza odpowiednimi technikami makijażu, które pomogą nam ukryć nasze niedoskonałości, tak naprawdę niewiele jesteśmy w stanie zrobić – pomóc mogą nam jedynie specjalistyczne zabiegi z zakresu medycyny estetycznej.

Dobrze kryjący korektor pod oczy i właściwa pielęgnacja

Zanim przejdziemy do ukrywania cieni pod oczami, powinniśmy na początku skupić się na właściwej pielęgnacji tego obszaru naszej twarzy. Pamiętajmy jednak o tym, że skóra wokół oczu, która jest z natury bardzo cienka i delikatna, wymaga zastosowania równie łagodnych kosmetyków. Przed nałożeniem kosmetyków do makijażu należy przede wszystkim dokładnie oczyścić ten rejon twarzy, a następnie nałożyć na niego odpowiedni krem pod oczy – to bardzo ważne, by odpowiednio zabezpieczyć i przygotować skórę pod oczami na przyjęcie korektora na niedoskonałości i innych kosmetyków do makijażu, które mają bardzo często skłonności do przesuszania delikatnej skóry. W trakcie nakładania kremu pod oczy, warto dodatkowo wykonać delikatny makijaż, który pobudzi krążenie, poprawi napięcie i sprawi, że niedoskonałości będą widoczne w mniejszym stopniu.

Korektor na cienie pod oczami, czyli dobrze kryjący korektor pod oczy

Tuszowanie cieni pod oczami najlepiej zacząć od dobrze kryjącego korektora – możemy w tym przypadku sięgnąć po pojedynczy produkt lub paletę kremowych kamuflaży, która pomoże nam ukryć również inne niedoskonałości na naszej twarzy. Warto zaznaczyć, że cienie pod oczami mogą przybierać różne kolory, dlatego tak ważne jest dobranie odpowiedniego odcienia korektora, który pomoże je zatuszować i nie będzie ich dodatkowo podkreślał. Uniwersalnym produktem w tym przypadku są korektory w wyraźnie żółtym kolorze – pozwolą zatuszować sińce zarówno w fioletowym, niebieskim, jak i bardziej brunatnym odcieniu. Pamiętajmy o tym, by poza skórą pod oczami, kamuflaż aplikować też w okolicy wewnętrznego kącika oka – w tym miejscu również mamy do czynienia z bardzo cienką skórą, przez którą przebijają naczynia krwionośne.

Korektor na niedoskonałości i rozświetlacz pod oczy

W przypadku mocnych cieni pod oczami dobrze kryjący korektor pod oczy warto łączyć z rozświetlaczem pod oczy, który doskonale odświeża i rozświetla spojrzenie. Korektor rozświetlający należy aplikować w miejscach, w których wcześniej położyłyśmy kamuflaż, a także na górnych powiekach, policzkach czy w okolicach skroni – korektor rozświetlający ma wyglądać przede wszystkim naturalnie. Z tego też względu, wybierając korektor na sińce po oczami, starajmy się, by był on maksymalnie o 1-2 tony jaśniejszy od koloru podkładu czy naszej skóry. Na koniec należy delikatnie przypudrować ten rejon twarzy, by utrwalić makijaż korygujący.